pasy poszerzają, ale jak się jest szerokim to można bezboleśnie wejść w konwencję J więc na przekór, po raz kolejny uwypuklam wypukłe i opinam opięte J
wszystkie ciuchy sprzed ciąży. szkoda, że nie mam zdjęć, bo to jednak niezwykłe metamorfozy…
uwielbiam pomieszane faktury zestawów na zimę... architektoniczne ściegi włóczkowe, wełniane warstwowe dzianiny, tweedy i inne cudowne kocowato-grzejne stwory przyjazne nam poniżej zera.
znowu mam skojarzenie z kominkiem w brytyjskiej rezydencji nieopodal wrzosowiska J
8 komentarzy:
Skojarzenie jak najbardziej trafne.
A powiem Ci jeszcze, ze ja teraz jak jestem taka kulkowata bardzo lubię poprzeczne pasy nosić :D Małżon mówi wtedy do mnie "pszczółka" ;)
Genialna stylizacja! :)
buty cacuszko!! :)
http://subiektywnie1606.blogspot.com
zrobiło się tak ciepło pasiaście:-) jestem na glukozie...życie stało się piękne:-)
super buty!
buty to Hilfiger? świetne są
szkoda, że na komentarze nie odpisujesz
odpisuję na ogół mailowo bezpośrednio do autora pytania - w przypadku wpisów anonimowych nie mam takiej szansy...
tak, buty to to tommy sprzed kilku sezonów
http://polki.pl/moda_ubrania_galeria.html?galg_id=10000873
Prześlij komentarz