chlebowa damama

upiekłam! sama! bez maszyny! 
pachnie w całym domu i smakuje arcypysznie!
żytni z pestkami słonecznika i siemienia...
teraz to już chyba mogę być prawdziwą matką, ha!


4 komentarze:

edyta pisze...

Chleb wygląda bardzo apetycznie jak sama mama :)czy przepis mógłby się znaleźć na blogu?

http://pylutek.blogspot.com/

Anonimowy pisze...

No podlaczam sie do pytania o przepis bo az mi w brzuchu zaburczalo :)

agakry pisze...

wysyłam mailem :) smacznego :)

Nasza Polana pisze...

:-) Kochana, piękny chlebek i w mmsie też był śliczny i prawie mi w domu zapachniało... no i weszłaś mi na ambicję bo ja produkuję w maszynie, ale może tłumaczy mnie fakt, że nie posiadam w domu piekarnika :-). Pozdrowionka