ruda na obcasach

skoro zapowiedziałam, że ruda wraca, a filozoficzna chwilowo ma wolne, dziś lansik.
obcas, bo noga już prawie wróciła do siebie a brzuch ukryty w luźnej górze :)
pociążowej smucie mówię: nie!





12 komentarzy:

Agata Ma Piec pisze...

ja tam brzucha nie widzę :)
fajna sukienka w ogóle!!
SKĄD??:)

agakry pisze...

tatuum :)

prettywoman pisze...

no i bardzo ładnie :)

Magda pisze...

no wlasnie jaki brzuch, bardzo zgrabnie wygladasz.

Ewa Wiertel pisze...

dłuugie masz nogi:)

onna pisze...

bardzo fajnie, uwielbiam jeansowe sukienki :)

Anitasienudzi2 pisze...

super,dla mnie jak znalazł! sukienka bomba,swetry uwielbiam tylko buty bym musiała inne wdziać-ja biegam za 2 :]

Anonimowy pisze...

witam, jestem cichym obserwatorem bloga... polubiłam go baaardzo... stylizacje śliczne Jako młoda mama (5-cio miesięczna córeczka) z pewnością podpatrzę coś dla siebie... Pozdrawiam wiosennie (Marta)

Marta pisze...

Świetna sukienka!
Masz bardzo zgrabne nogi więc długość ładnie to podkreśla :)

Miss Weg pisze...

fajne masz włosy:))):))) buciki świetne takie delikatne!

Agrafka pisze...

Super sukienka, a całość - ssssseeexi :) I wogole nie widać brzucha!! :)

Alcyna pisze...

Przegapiłam jakoś ten wpis. Świetna sukienka. I nooogi!!!