słabość

słabość do szarego mam i koniec. każda pora roku jest dobra. a w butach miałam biegać w zeszłym roku a nagle się okazało, że niespodziewanie z przyczyn obiektywnych bieganie niewskazane :) rok później na spacerki się nadają jak ta lala :) a biegać zamierzam niebawem...



8 komentarzy:

Martiarti pisze...

Też lubię szarości, bo pasują każdemu i do wszystkiego;)s

onna pisze...

mi niestety w szarym okropnie za to mam ten kolor na wszystkich ścianach i na obiciu łóżka :)

Agata Ma Piec pisze...

etam biegać ;) wystarczy zejść i wejść z wózkiem po schodach 2 razy dziennie ;)

szary dobry z rudym, kiedyś miałam rude włosy i szary był the best, ale melanż szary to mój ulu kolor zaraz po różowym ;)

Hafija pisze...

Ja też lubię ten kolor bo jest taki mało zobowiązujący a elegancki :)

Alcyna pisze...

Po każdej sezonowej miłości kolorystycznej zawsze wracam do szarego. u Ciebie świetnie się prezentuje

Mamuśka Martuśka pisze...

Bo szary super Ci pasuje;-) więc wcale słabości sie nie dziwię. Bardzo fajny luźny look.

romashka pisze...

Chciałam właśnie Ci napisać, ze szary z tym Twoim rudym wygląda super, ale dziewczyny już to napisały, więc nic nie napiszę :P

Hafija pisze...

Wesołych Świąt!