pętla na szyi
potrzebowałam czegoś dużego pod szyję do baaardzo prostego czarnego zestawu. miało być duże, nietypowe, najlepiej błyszczące, ekscentryczne i najlepiej tanie. i się zrobiło. ze sznurków z pasmanterii...
i lubię to :)
w roli modelki lampa - "szyja" mniej więcej w obwodzie, jak moja :)
15 komentarzy:
Choć to nie z mojej bajki modowej, to jednak, kiedy myślę o Twoich zestawach i Twoim stylu, to ponad upodobaniami, też lubię to, czekając na zdjecie z całym zestawem :)
fajne;)
sprytne. bardzo:-) i jaka smukła szyja:-)
fajnie, fajnie... jestem jednak ciekawa jak to bedzie wygladalo na tobie !
Zapraszam do siebie margaret-j
Świetny pomysł
Grafity to mój numer jeden wśród kolorów. I nie zgodzę się z tymi co twierdzą, że szarości są nudne:D
wspaniały!
Proszę jaki świetny patent! Super!
Ach, to jakaś telepatia, ja ostatnio zrobiłam sobie pasek z podobnego sznura:) Ale na naszyjnik nie wpadłam... Koniecznie pokaż na sobie, jak się prezentuje. Na lampie wygląda naprawdę zacnie:))
świetny masz kolor włosów :)
hej.będę wdzięczna za namiary na fryzjera,który czaruje Ci na głowie takie cuda:)malinowa666@gmail.com
uuuu ekscentrycznie:]
na co dzień polecam cuda z pociętych t-shirtów:]
Bardzo pomysłowe:)
fajnie to wygląda:)
zapraszam www.magdarling.blogspot.com
proste, pomysł świetny, prezentować się będzie bombowo:)
Prześlij komentarz