wersja na mokro

tydzień z szortami - ciąg dalszy.
nie mogło zabraknąć wersji poważnie mokrej, na kałuże małe i duże :) 
nie mogę się doczekać, kiedy młody będzie się sam taplać w kałużach, choć zapewne szybko mi przejdzie, jak do tego dorośnie  :)))) 
tymczasem, sama już w gotowości na tę rozchlapaną chwilę trwam :) 




15 komentarzy:

szaroscgwiazd pisze...

masz cudowne kalosze! ;o
ładnie Ci w kapturze :)



http://szaroscgwiazd.blogspot.com/

Katarzyna Szymańska pisze...

jestem na tak! :-)
A wogle to machałam do Ciebie z samochodu jakieś 2 tygodnie temu na Orłowicza :-)

szaroscgwiazd pisze...

zgadzam się w 100%! Jednak dość dyskomfortowa jest sytuacja, gdy stoi grupka dziewczynek sięgających mi maxymalnie do biustu i komentujące jaka to jestem niemodna, a same ubrane są w sandałki, zwykłe przy krótkawe spodenki spod których wychodzą im pośladki i bokserki :)

lady_berona pisze...

No i super!:)

paaula. pisze...

świetna stylizacja!:)
Pozdrawiam!

Mama Julisiaczka pisze...

Rewelacyjny zestaw. Chusta na szyi świetnie komponuje się z kaloszami.

Mamuśka Martuśka pisze...

Jakie kaloszki wypaśne!Marzę o takich od tej chwili.Superowe zestawienie!

Little Black Girl pisze...

kalosze są bombowe! :)
idealnie pasują do szortów :)

ThimbleLady pisze...

rewelacja - i tyle w temacie ;)
fantastyczne kalosze!!!

cAtHeRiNeLiNe pisze...

szorty są idealne na wszystko:) podkreślają twoje zgrabne nóżki:) bardzo ci do twarzy w tym kolorze włosów:)

cAtHeRiNeLiNe pisze...

szorty są idealne na wszystko:) podkreślają twoje zgrabne nóżki:) bardzo ci do twarzy w tym kolorze włosów:)

Hafija pisze...

Cały czas szukam kaloszy które bym sobie kupiła... te Twoje są ekstra!

JaKa pisze...

Bardzo fajnie, wygodnie, praktycznie, a przy tym modnie:) Ja też mam kalosze w podobnym kolorze, ale w kwiatki:P
Pozdrawiam:)

mtotowangu pisze...

hihi, nie ma to jak kalosze! ja swoje wielbię! pozdrawiam i zapraszam do nas http://mtoto-wangu.blogspot.com/

TearDrop pisze...

świetny pomysł z tą stylizacją zwłaszcza na dzisiejszą pogodę;)
Pozdrawiam M.