21.00 - Jednak się udało. Cały dzień na powietrzu. Przefukani na maksa, jod się z nas uszami wylewa. No ale jakby nie było po to wszakże przybyliśmy nad ten arktyczny akwen!
Umiejętność dnia: bulgotanie. Trzeba było nam wycieczki nad morze, żeby się nauczyć robić blurrrblurrrblurrrr w wannie z wodą! A jednak podróże kształcą!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz